poniedziałek, 28 stycznia 2013

śniadanie ginekologa



jeden ginekolog z Poznania
nie jadał śniadania
dopiero po zbadaniu pierwszej pacjentki
nabierał chętki
na kawę i inne dania  

ijg

6 komentarzy:

  1. Ja to mam inaczej - najpierw zapraszam na kawę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... a potem dopiero bawicie się w doktora ?

      Usuń
    2. Nie, to nudy. Potem bawimy się w strażaka i pożar.

      Usuń
    3. można się poparzyć ... tak sobie myślę

      Usuń
    4. ale też wiele może popłynać...

      Usuń
    5. ... i zostaną olane zgliszcza

      Usuń